Wiele osób zwraca uwagę na odpowiednią technikę nakładania żelu do paznokci, jako sposób na lepszą trwałość. Oczywiście technika to podstawa i powinniśmy nad nią pracować i ulepszać ją ze stylizacji na stylizację. Jednak jeśli żel do paznokci trzyma się u nas krótko lub odpada, powód może leżeć w nieodpowiednim przygotowaniu.

Często zapominamy, że przygotowania paznokci to bardzo ważny etap stylizacji i powinniśmy poświęcać mu odpowiednią ilość czasu i uwagi. Są cztery podstawowe sposoby, jakie pomagają w stworzeniu dobrego manicure żelowego. Sprawdź, czy stosujesz wszystkie z nich, zanim zaczniesz nakładać żel do paznokci.

Na kilka dni przed nałożeniem żelu do paznokci

Jeśli zaplanowałaś manicure żelowy, możesz zacząć przygotowania do niego już na kilka dni wcześniej. Unikaj w tym czasie zabiegów pielęgnacyjnych typu parafina lub peelingi dłoni. Takie preparaty zmiękczają nie tylko skórę, ale także paznokcie. Mogą także zostawić na nich tłustą warstwę, której nie zobaczysz gołym okiem.

Miękkie i tłuste paznokcie sprawią, że żel do paznokci nie będzie miał odpowiedniej przyczepności, przez co będzie mniej trwały. Jeśli chcesz koniecznie poczynić wcześniej jakieś przygotowania, zajmij się usunięciem lub odsunięciem skórek. Dzięki temu paznokieć wyda się dłuższy, ale także lakier będzie trzymał się lepiej, jeśli płytka będzie gładka.

Żel do paznokci lubi matową płytkę

Kolejne kroki wykonujemy już przed samym zabiegiem. Zanim nałożysz żel do paznokci, musisz je dobrze zmatowić. W tym celu można użyć frezarki, pilniczka lub bloku polerskiego. Jeśli nie masz zbyt dużego doświadczenia i wprawy - polecamy bloczek polerski o drobnej ziarnistości.

Musisz jednocześnie pamiętać, że zmatowienie nie oznacza ścierania płytki paznokcia. Piłując zbyt mocno, zbyt długo i zbyt głęboko, uszkodzisz ją. Na takie paznokcie nie powinnaś nakładać żadnych preparatów. Pamiętaj więc o tym, żeby być delikatną. Chodzi tylko o to, aby płytka była gładka i matowa, a nie starta.

Nakładaj żel do paznokci na odtłuszczoną płytkę

Kolejny etap to odtłuszczenie płytki. Jak już wspominaliśmy - żel do paznokci nie będzie się na nich dobrze trzymał, jeśli będą miały na sobie tłustą warstwę. Możesz pomyśleć, że przecież nie nakładałaś na nie niczego, więc na pewno jej nie mają. To błędne myślenie, które często prowadzi do pomijania tego punktu.

Każdy paznokieć ma naturalną warstwę tłustą, która go chroni. Nie jest to nic złego - nic z czym powinno się walczyć. Jednak zanim nałożymy żel do paznokci należy tę warstwę zminimalizować. W tym celu musisz użyć specjalnego preparatu lub acetonu. To kolejny krok, który pomoże ci przedłużyć trwałość stylizacji.

Trwały żel do paznokci nałożony na primer

Ostatnim etapem, który następuje tuż zanim nałożysz żel do paznokci, jest nałożenie primera. To specjalny preparat, który jest bazą dla żelu i bezpośrednio wpływa na jego przyczepność do płytki. Możesz użyć preparatu kwasowego lub bezkwasowego. Bezkwasowy zostawi na paznokciach lepką powierzchnię, do której żel się “przyczepi”. Jest także polecany do problematycznych i słabych paznokci, ponieważ jest dla nich delikatniejszy.

Należy pamiętać, aby wybierać primer, zwracając uwagę także na nasz żel do paznokci. Najbezpieczniej jest wybrać tę samą markę, aby mieć pewność, że zadziałają razem najlepiej. Po wykonaniu tych wszystkich etapów możesz zabrać się za nakładanie żelu. Z ich wykorzystaniem będzie się trzymał na paznokciach znacznie lepiej.

Artykuł sponsorowany